Czehryński Pułk Kozaków Regestrowych

[Błażej]

Dzieki życzliwości Dorotki dostałem Beauplana z obrazkami i oto skutek:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

W opisie stoi, że szyto toto z bawełny ( zaimpregnujemy dziegdziem! ) a "tropik" był najczęściej z tureckiego dywanu, ktos ma pomysł skąd wziąść tani turecki dywan?

[Ula]

Tani oznacza wełniany, bawełniany lub łączony? No bo innej możliwości nie widzę...

[Błażej]

taki który nie przecieka

Nie mam zielonego pojęcia z czego poganie mogli robić dywany, ja bym stawiał na wełniany podkład czymś wyszywany. Husaria często narzucała tureckie kilimy na zbroje jako ozdobę i takie mam na ikonografii, więc chyba wełna.

Dywan pełnił wyłącznie rolę tropiku, więc jego najwazniejszą cechą powinna byc nieprzemakalnośc, a że dywanów raczej nie będziemy traktowac dziegdziem to jeśli nie znajdziemy jakichś dywanów/kilimów naturalnie nieprzemakalnych będzie trzeba urzyć impregnowanej bawełny ( a może beauplanowi się pomyliło i to nie były dywany tylko pociete namioty tureckie? )

[Ula]

No to już bardziej.
Do produkcji dywanów tureckich, a raczej do ich wytwarzania, bo to przecież ręcznie, używa się i używało wełny, bawełny i jedwabiu, łącząc je w dowolnych kombinacjach, jeśli chodzi o osnowę i wątek. Pytałam o te dwa rodzaje nici, gdyż jedwabnego dywany nie położyłabym jako tropik namiotu - nawet używane mają zawrotne ceny. Poza tym są one barwione naturalnymi barwnikami, więc na niepogodę byłyby bez impregnacji bezużyteczne kolory nie trzymałyby długo.
A i ciężar jest ważny. Sam taki dywan byłby okropnie ciężki a nasiąknięty wodą zupełnie nie do transportu - nie wspominając o zapachu przy wysychaniu
Jeśli kogoś interesuje, jaka jest tradycyjna metoda wyplatania tureckich dywanów, to służę artykułem, który kiedyś tłumaczyłam z burackiego na nasze.

[Gość]

Też mi się zdawało, że dywany są trochę przyciężkie jak na tropik do namiotu. Jak sądzicie będzie wielkim grzechem jak zastapimy je bawełną?

[Ula]

Poza tym, Błażeju, to może w XVII wieku przykrywali namioty dywanami, ale najpierw je na kimś łupili, nie? My mamy nieco ograniczone możliwości, niestety...

[Marcinek]

A jakie sa szanse na to ze zeskanujesz tego baublana, albo chociarz na ksero wrzucisz? Chetnie bym pokryl kosztyu w razie czego.

Co do namiotu z bawelny. Za cholere nie trzeba tego impregnowac. Ja mam teraz namiot z bawelny i swietnie sie sprawdza. Oczywiscie musi to byc dosc gruba bawelna, ale i tak wychodzi to dosc tanio w porownaniu z lnem i impregnacja (no i znacznie wygodniejsze niz impregnowanie. Tak wiec z tym nie ma problemu.
Uwazam tez ze zrobienie tropika z bawelny zamiast dywanu nie byloby grzechem. Jak ladnie Ula zauwazyla mamy w pewnym sensie ograniczone mozliwosci

Ja namiot mam. I sprawe widze tak. Jesli chcielibysmy meic poloch/y, to nie ma sensu robic 2-3 na razie. Mysle ze znacznie lepiej na poczatek bylkoby zrobic taki spoleczny, choc na to jeszcze przyjdzie czas, jak w koncu zaczniemy jezdzic w wiekszej liczbie na imprezy. Ja w kazdym badz razie chetnie sie do takiego namiotu doloze jak juz bedzie inicjatywa aby go zrobic. Oczywiscie zapewnie tez jakis sensowny stelaz drewniany

[Dorotka]

[Błażej]

obrazki zeskanowałem, przepisałem kilka co ciekawszych fragmentów, uprosiłem mamę by zrobiła mi ksero, więcej chyba nie da rady zrobić.

Skanowanie trochę nie bardzo ma sens, bo tego jest durzo stron i format ma taki, że ciężko do skanera równo włożyć, więc ocr niewiele pomoże.

Co do "kureniowego" namiotu to jestem za, tylko, że musi nas być parę osób więcej.

Na połoh o wymiarach 2 na 2 wysoki na pół metra trza będzie jakieś 10 metrów bawełny ( razem z podłogą ) + tropik podejżewam, jakieś drugie tyle, choć może wyjdzie mniej. Ktoś ma parametry odpowiedniej bawełny? gęstość, grubośc? gdzie kupić?

[Ula]

A surówka bawełniana? Jest tania, gruba i wydaje mi się, ze powszechnie na namioty wykorzystywana.

[Marcinek]

Z bawelna dobra na namioty wcale nie jest tak latwo.
Mopj namiot szyl Abdul, ktory tereaz mieszka w zasadzie w Warszawie, ale po material miusial jezdzic do trojmiasta.
Teraz juz nawet nie pamietam ile to kosztowalo, ale znacznie taniej niz len z surtexu.

Co do wymiarow, to znacznie taniej w razie czego wyjdze robienie polohow o wymiarach 1,5 na 1,5, a to dla tego ze taka ma szerokosc rolka materialu, wiec byloby mniej roboty, ciecia i strat materialu.

Dyskusje na temat Beauplana i jego pochodnych przenosze do innego tematu.

Pzdr.

[Błażej]

A możdzyłeś, że połoh ma boki również osłonięte tkaniną? Wymiary wziąłem nie z księżyca tylko ze skali zamieszonej w Beuplanie.
Piędź to odleglość między końcówkami małego palca i kciukua w rozcapierzonej dłoni, rozdział poświęcony do metrologii podręcznika do Nauk Pomocniczych Historii twierdzi, że piędź na nasze to będzie 20 cm.

Poza tym z półtora metrowego połochu nogi będą mi wystawac tak od kolan Jak weźmie się połoch 2x2 wysoki na 0,5 ( tyle mniej więcej wychodzi z obrazka ) to sie zszyje dwa kawalki bawelny dlugie na 3 metry i tym spodobem mamy przykryte wszystkie boki.

[Marcinek]

Pasuje. W koncu to jednak nie jest wielki problem.

Tak mi sie zdaje ze przy takich wymiarach, dodajac do tego tropik to za caly poloch wyszlo by okolo 1000 zl z szyciem (ale recznym !), nie liczac drewna.
Jak na moje oko to nie jest to strasznie duzo.

[Błażej]

Tak jak pisałem, na sam połoh policzyłem trzeba będzie 10 metrów, tropik równiez się zrobi z bawełny szytej ze sobą tylko, że prostopadle w stosunku do połohu ( tak by 2 metrowy połoh był osłaniany z każdej strony przez dodatkowe pół metra tropika ). jak robiłem rysunki to zdaje się że staczy jak tropik będzie dłogi na 5 metrów, a szeroki na 3wychodzi kolejne 10 metrów materiału.

Znaczy trza mnoho leszczynowych widełek, 20 metrów bawełny i sporo dziegdźiu do impregnacji

Nie wiem po ile jest surowka bawelniana, bawelna techniczna czy inny syf z ktorego sie to szyje, zwykla jest po 10 pln.

A co do szycia, cóż nie ma tu nic specjalnie skomplikowanego, tylko zszywanie wzdłuż, zreszta jak pisał beauplan:

"Wiedzcie więc, że pośród tych Kozaków znajdują się zazwyczaj osoby biegłe we wszystkich rzemiosłach, niezbędnych dla potrzeb życia..."

Więc do pracy kozacy!

[Marcinek]

Jeszce raz przypominam ze bawelna nie wymaga impregnacji. A jesli bedzie do tego tropik to juz wogole mozna na to wiadra wody wylewac

[Adamek]

Troche odbiegam od tematu ale jednak tematyka troche pokrewna.czy ktos sie orientuje w cenach namiotow ,interesuje mnie najbardziej cos takiego jak maja Krukowie z WKS-u,prosze tez o opinie o rzemieslnikach wykonujacych namioty w Polsce,jestem juz po lekturze Frehy na ten temat ,ale chce jeszce waszej rady zasiegnac.

[Marcinek]

Ostatnio wiem ze Weglu cos krecil z tymi namiotami... Ale o cenach sie nei wypowiem niestety...

[Tomasz Rejf]

ja tak z ciekawości czy jest gdzies w ikonografi taki namiot na XVII wiek??

[Adamek]

Jesli chodzi o Namioty Anglo-Saxon to ciezko bedzie bo sa chyba wczesniejsze.

[Tomasz Rejf]

ostatnio przeglądałem galerię wypraw Vislava i tam jest fajne zdjęcie noclegu

[Rabiega]

Konstrukcja lekka i prosta, ale prowizoryczna. Bardzo minimalistyczna, chyba że ktoś lubi się umęczać. Przy zwykłej mgle wszystko jest mokre, silniejszy wiatr przewiewa na wylot.Spać trzeba we wszystkim co się ma i przykrywać także. Przyjrzałem się temu i przymierzyłem na Forcie Anioła i na Wolinie. Przy całym entuzjazmie Vislava do tego wynalazku - ja jestem sceptyczny. Pewnie dlatego, że po noclegu oczekuję odrobiny wygody i intymności. Połoh daje ochronę z pięciu stron, toto praktycznie z jednej. Majchan to zresztą nie jest, brakuje osłon z boków. Trójkątne namiociki z chocimskiej ilustracji, jeśli doszyć zasłony szczytów, to można nazwać majchanami - i dają osłonę także podczas słoty i wiatru.

A z zupełnie innej beczki - jak pod taką szmatką zalec z niewiastą, żeby cały obóz nie kibicował ?
No nie da się normalnie.

Rabiega

[Przemek]

Vislav widać nie ma nic do ukrycia- dlatego śpi spokojnie.

A Was Rabiega wywiad kozacki na NK śledził. Zostaliście nakryci z kacerskim kieliszkiem na czapie. A ot....!

[Rabiega]

[Błażej]

A co Kozacy mają do ukrycia? W której cholewie noszą?

Przyjrzyjcie się uważnie schematowi połohu, coś wam nie pasuje? Bo ja odnoszę wrażenie po przeliczeniu piędzi na metry, że przeciśnięcie się pomiędzy pionowymi prętami wymagałoby zdolności akrobatycznych. No chyba, że ataman kładł się spać, a podwładni zostawiali mu michę, nocnik i budowali nad nim połoh...

Nie upadajcie na duchu, jak będę szył namiot, ajk Bóg da już na ten sezon, to postaram się by był to właśnie połoh.

[Marcinek]

Sory, ale nie moglem sie powstrzymac.
Francuzka wersja poloha:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[Tomasz Rejf]

dla mnie bomba, klimat niezły

[Marcinek]

W tym namiociku mieszka 2 facetow i jedna kobieta
Jest szansa ze w czerwcu Francuzi wraz ze swoim "pawilonikiem" beda w Polsce w Miedzyrzeczu.

[Kozaczyna]

Kurcze... Taki zameczek... Tylko fosy im brakuje

[Błażej]

I służby