Czehryński Pułk Kozaków Regestrowych

pepson

Luder translator dziala tak, wklejasz tekst w gorne okno, a potem wybierasz na jaki jezyk chcesz go przekonwertowac, chyba tez tam sie w innym "wybieraczem" wybiera styl czy to chcesz tlumaczyc tekst biznesowy, podrozniczy etc.
tu link jeszcze raz -- Marcinek umiesc link gdzies w widocznym miejscu.
[link widoczny dla zalogowanych]

Co do Katynie, slyszalem taka teorie, ze to zemsta za 1920 r. bo wielu Rosjan zginelo w Polskich obozach jenieckich z glodu!!

Opowiem inna historie moj dziadek sluzyl w Korpusie Ochrony Pogranicza Beon 15 i wyszlo tak ze zostali oni okrazenie i rozbici, juz mieli byc rozstrzelani ale jeden Rosjanin rozkazal
formowac kolumny i do niewoli maszerowac, jednak bylo kilu nie zadowolonych i wrzucili granaty w kolumy. Potem zgodnie chyba z traktatem miedzy ZSRR a III Rzesza byla wymiana obywateli i tu ciekawa rzecz ci co mieszkali po lewj stronie Buga zostali oddani do III Rzeszy, a ci co byli w niewoli III Rzeszy a mieszkali na Kresach wyslani do ZSRR a tam do lagra i winne ciekawe miejsca ZSRR, a moj dziadek wyladowal na robotach w Niemczech.

Jak chcecie sie coś wiecej dowiedziec o ZSRR w tych latach polecam te oto ksiazke
[link widoczny dla zalogowanych]

Rafał

NO się przekonamy jak wyszedł film im . A tak w ogóle to Rosjanie są Zawziętym narodem oni nigdy nie przyznają się do błędów . Sory ale takie jest Moje zdanie.

Błażej

Ja na swoje szczęście/nieszczęście mieszkałem przez 6 lat za bugiem i z tego podu trochę rozumiem tamtejszą mentalność. Niestety w Polsce przyjęło się przyjmować, że wszystko co rosyjskie to złe, jeśli rosjanie coś robią to na pewno zrobią to źle, a jeśli coś planują to na pewno jest wymierzone przeciwko nam.
Tak samo jak u nas mało się mówi o pogromach żydowskich, akcji "Wisła", o Berezie Kartuskiej, o tym, że różne ugrupowania naszego ruchu oporu potrafiły się skutecznie ze sobą żreć i o paru innych rzeczach.

Dla Rosjan jest to problem wstydliwy i najchętniej zamietliby go pod dywan (albo nawet schowali pod fundament Wink

) niemniej ogromna część z nich uważa, że skoro już przeproszono za zbrodnei stalinowskie i określono ofiary terroru jako osoby "niesłusznie represjonowane" to sprawa, dla nich, jest zamknięta.

A co do archiwów to nasi historycy też nei mogą sie u Anglików doprosić dostępu do dokumentó mówiących o dwóch zamachach na Sikorskiego (w tym jeden udany) a Francuzi też mają problem z uzyskaniem dostępu do archiwów na temat zamachu na DeGaula.

Akcje na Dubrowce i w Biesłanie to tematy obszernych opracowań, co do których specjaliści są zgodni, że wystąpiły błędy (na Dubrowce nie zabezpieczono na czas leków i nie powiadomiono służb o szturmie ze względu na zachowanei tajemnicy, a w Biesłanie strzelaninę rozpoczęli członkowie miejscowych milicji) niemniej jednak przy operacjach tego typu błędy zdażają sie absolutnie każdym (próba odbicia zakładników przetrzymywanych w Iranie, Mogadisz w 93, Bravo 2 0, Magdalenka) i nie jest nigdzie powiedziane, że podobne sytuacje gdyby wydażyły się w inncyh krajach potoczyłyby się lepiej.

Co do pomników stalina to po referacie o kulcie jednostki i jego następstwach chyba je zdjęli, to w świadomości wielu rosjan pozostał jako ten który obronił ich przez hitlerem Wink

Rafał

A właśnie Koło pałacu Branickich u nas Wykopali głowe Lenina z Pomniku

Pinior

a zgadnijcie kto udzielał kredytów zniszczonym Niemcom po I w.ś.? abstrachując od "1612" Smile

Gość

Jarek z Bośni

Gość to był Bośniak Wink

Błażej

A ja trochę czytałem o temacie i można powiedzieć jedno. Szturm "Alfy" zakończył się całkowitym sukcesem! Osiągnięto pełne zaskoczenie taktyczne. Wszyscy terroryści/partyzanci/mściciele/bojownicy o wolność zginęli, żaden (a w zasadzie żadna) nie odpalił/odpaliła ładunków.

Problem polegał w dużej mierze na złożoności si zbrojnych federacji. Akcję wykonywała "Alfa" która jest jednostką specjalną FSB (dawnego KGB) z tej racji, że jest najlepiej przeszkolona do tego typu akcji. Ze względu na zachowanie tajemnicy (JAKIKOLWIEK przeciek groził wysadzeniem teatru) o szturmie praktycznie nikt nie wiedział poza wąskim gronem osób. Z tego też powodu na przykład nie dostarczono przed akcją zapasów antidotum na miejsce bo Czeczeni mogli mieć swoich ludzi na zewnątrz, którzy ostrzegli by ich, że coś się szykuje.

Możliwe, że gdyby szturm prowadził "Witeź" czyli jednostka specjalna podległa ministerstwu spraw wewnętrznych to zaplecze byłoby lepiej przygotowane ale wtedy ryzyko wpadki byłoby większe. Tak jak już pisałem akcje tego typu proiwadzone na całym świecie wiążą się z bardzo dużym ryzykiem i zazwyczaj każdy najmniejszy błąd daje o sobie boleśnie znać

Rafał

Hmm no tak ale Jak było powstanie Warszawskie to tak Stalin za trzymał wojska nad Wisłą Jednak Miał łeb bo pomyślał że patrioci sie zginą a armia czerwona wkroczy jako wyzwoliciele i wtedy Stalin narzuci komunizm

Przemek

Stalin był jeszcze sprytniejszy. On nawet "pomagał Polakom" przeprowadzał zrzuty z bronią i amunicją. Zdarzały się przypadki, że spadały skrzynie z rozmontowanymi pistoletami, ale brakowało w niej jakichś części. Albo w skrzynce obok spadała amunicja, ale do całkiem innej broni. Polacy, tak jak mój dziadek, wyrywali się dołączyć do powstania. Sowieci wyrazili zgodę, ale nie dali osłony ogniowej. Część z naszych wróciła. I od tego czasu znamy np. przyczółek Czerniakowski.

Rafał

No tak

Pewnie każdy dziadek był w AK mój np tez był. A tak poza tym moja babci mówiła bardziej jej pasowała obecność Niemców bo jak oni byli to i pocztęstowali czekolado i zapłacili za nocleg dawali talerze i takie tam a jak weszli Ruscy to grabili za nic nie płacili babcia mówiła że łapali kury ganiali się z nimi

Emilka

No mój dziadek w AK nie był i w ogóle mnie ten temat drażni, bo mojego pradziadka AK-owcy zamordowali. Dodam tylko, że nie był członkiem UPA. No ale to już inna historia...

ludar

Komunistyczna propaganda często pokazywała NSZowców, AKowców, jako tych co grabili mordowali itd. Popatrz nawet jak pokazywali te stare baby co wypowiadały sie na temat ,,Ognia'' ja bym takie z miejsca.......

Rafał

Masz racje Very Happy

Błażej

Czyżbym dobrze zrozumiał, że Emilka awansowała właśnie na "komunistyczną propagandę"? Wink

Rafał

Jak by nie patrzeć mamy Demokracje wolność słowa Very Happy

Ale ja bym był za przywróceniem stanów szlacheckich sam posiadam Herb dokładnie to jestem Herbu Strzemię

Gość

Twarda reka admina przyciela nieco tego posta do wyjasnienia, a to znaczy do czasu ujawnienia sie goscia. Tak dobitnie pisane posty przysluguja jedynie zarejestrowanym czytaczom forum co umozliwi nam przejrzysztosc i jednoczesnie zwiekszy odpowiedzialnosc za swoje slowa Smile

andrzejm

Rafale, jesli pozwolisz na drobny wtręt: w Polsce nie ma już stanu szlacheckiego i dlatego nikomu z nas nie przysługują herby. Może Cię to zdziwi, ale zlikwidowali to nie czerwoni po 1947r. ale zniosła już Konstytucja Marcowa z roku 1921.
Cały dzisiejszy ruch monarhistyczny nadający sobie współcześnie herby i tytuły zapraszam do siebie na wieś pod furtkę. Proszę aby się ustawili w kolejce; ja wtedy wyjdę i każdy zostanie pasowany kłonicą po jesionce.

Zatem drobna propozycja dla Ciebie, Rafale jako debiutującego w środowisku odtwórczym - nie tytułuj nikogo Waszmością ani nie oczekuj tego od innych - narazisz się na ogólne wyśmianie. Uwierz Dziadkowi Andrzejowi.

andrzejm

PS. Szanowny przedmówco, "Gościu". Może nieco szczegółów odnoście Twojej identyfikacji? Mam wrażenie, że Kolega trochę z innej bajki. Proszę Administratora o posprzątanie - usunięcie postu "Gościa" oraz niniejszego, jako już wtedy nieaktualnego.

Emilka

Błażeju musisz pamiętać o tym, że ja patrzę na to z innej perspektywy, dlatego też unikam rozmów o historii. Po prostu jako Ukrainka widzę historię oczami Ukrainki i od strony mojego narodu. A moją rodzinę ze strony Polaków spotkało wiele złego i to gdzieś tam we mnie siedzi. Dlatego wolę unikać tematu niż dowodzić swoich racji za wszelką cenę i niepotrzebnie się kłócić. A skoro dostałam miano tłumacza to czemu by i nie "komunistycznej propagandy"???? Jeszcze trochę a tytułów nazbieram więcej niż Arab imion;)

Marcinek

Za sluszna rada Andrzeja przycialem post 4 polki wyzej.
Tresc posta mi nie przeszkadza (mam nadzieje ze innym tez nie przeszkadzala), ale post byl dosc bezposredni i dosadny, a moim zdaniem taka forma wymaga zarejestrowania sie bo inaczej moga z tego wynikac nieporozumienia i napiecia.
Ja po IP wiem kto to pisal i domyslam sie, ze autor po prostu zapomnial sie zalogowac (tak jak mu sie to czesto zdarza) i jesli tylko bedzie mial ochote podpisac sie pod postem to wkleje go ponownie natychmiast.
Czyli burza w szklance wody, ale ze CBA ma oczy wszedzie to dmuchamy na zimne Smile

ludar

Nie no, nie chciałem nazwać Emilki ,,komunistyczną propagandą''. Widzisz Emilko też staram się unikać takich rozmów o historii (w szczególności jak chodzi o ruskich i żydów - z podobnych powodów jak Ty) i polityki Wink

A o co chodzi z tym gościem? Co napisał? Mam nadzieje, że nie był to mój niezbyt mądry brat Question

Rafał

Ehh własnie siedze na uczelni tak spać się chce uff. Co do Herbu niemówe ze chem byc jakims Wielmożą ale poprostu pochodze z rodziny szlacheckiej

Lyho

Michał Żebrowski - актор. Тож не треба ображатись на нього.
Богдан Ступка зіграв Хмельницького в "Огнем і мечем", але гірше до нього ставитись на Україні не стали. Хоча козацьку старшину в фільмі показали непривабливо. Пьяні, дурні, пьють з нічного горшика. Very Happy

Насправді багато хто з соратників Хмеля були освідченими людьми.
Краще нехай поляка зіграє Michał Żebrowski ніж якийсь москаль який і про Польщу нічого не знає. Smile

Всеодно для нас всіх він буде нашим героєм який на "Москву" ходив, як Богун в "Вогнем і мечем" для українських кіноглядачів. Wink

Michał Żebrowski - aktor, ňîć nie należy dąsać się na go.
Богдан Ступка zagrał Chmielniсkego w "Ognem i Mechem", ale goreje doń stawić się na Ukrainie nie stanęły. Chociaż kozacką starczina w filmie pokazały nieatrakcyjno. Аlkoholicy, głupcy, pić z całonocnego donica. Very Happy

Doprawdy bogaty kto z pułkowników Hmela były utworzonymi, rozumnymi ludźmi.
Lepiej Polaka zagra Michał Żebrowski aniżeli jakiś Moskal jaki i o Polsce nic nie zna. Smile

Vseodne dla nas wszystkich on będzie naszym bohaterem jaki na "Moskvu" chadzał, jak Богун w "Ognem i Mechem" dla ukraińskich widzów kinowych. Wink

Darek

Rafale.. Pomijając nawet to co kilka postów wyżej napisał p. Andrzej, bardzo mało prawdopodobnym jest, iż Twoja rodzina jest czysto "szlachecka". Jeżeli potrafisz dowieść, że od przeszło 90 lat wszystkie związki Twoich przodków były zawierane pomiędzy właścicielami szlecheckich nazwisk (zarówno ze strony ojca, jak i matki) to jestem skłonny zgodzić się co do Twoich "praw" (o ile da Ci to coś poza osobistą satysfakcją) do herbu.

Dzisiejsze "szlachectwo" należy traktować z dużą rezerwą. Osobiście śmieszy mnie gdy ktoś wynajduje swoje nazwisko w herbarzu i zaczyna tytułować się arystokratą.. Razz

O niebo lepiej chwalić się dziadkiem ułanem..

Rafał

Nie no masz racje teraz w sumie jest rudno dowiesc ale są osoby które tym się zajmóją

szum-prutu

Rafale, z całym szacunkiem. Skoro już przyznajesz się do herbu to powinieneś wiedzieć, że "noblesse oblige", do przestrzegania również zasad ortografii, interpunkcji i t.p. Rozumiem, że mogą się trafić t.zw. literówki, ale na Boga to ,co Ty piszesz to jeden wielki słowotok, który trudno przeczytać.

Rafał

OK nie ma sprawy przepraszam . Ale ja za szybko pisze jeśli macie mnie teraz obrażać to ja dziękuje za takie coś sorki

Błażej

"Gościem" byłem ja. Marcinek wyłącz opcję pisania niezalogowanym, bo jak robię kilka rzeczy na kompie na raz to mnie nie wylogowuje i piszę jako gośc.

Generalnie chciałem przekazać mniej więcej to samo co Andrzej tylko, raczyłem byłem to uczynić w nieco bardziej prostackim stylu jako, że wkurwiają mnie wszystkie dzisiejsze szlachectwa i ich posiadacze.

Dla przykładu otworzę sobie pierwszy lepszy herbarz i już mogę sie pisać Błażejewskim herbu: Abdank, Skuba, Trzaska, Sas, Odrowąż, Grzymała do wyboru do koloru, albo najlepiej wszystkimi na raz, przy czym choćbym się zesrał na różowo to praw do żadnego z tych herbów nei jestem w stanei udowodnić.

Podobnie 99% dzisiejszej "szlachty" nadaje się wyłącznei do "Liber Hamorum" a w okresie międzywojennym na przyjęcia w ziemiańskich dworkach by ich nie zapraszano. Podobnie nawet jeśli wszyscy pradziadkowie i prapradziadkowie mieli nazwiska brzmiące "ze szlachecka" to o niczym to jeszcze nie świadczy bo nawet w XVII stuleciu wymagano by dokumentów potwierdzających szlacheckie pochodzenie (autentyków, konfirmacji, konstytucji zawierających nobilitacje) oraz poświadczających pokrewieństwo (odpisy z akt grodzkich, z ksiąg parafialnych) z osobami których dotyczą. Są więc albo dwie opcje: albo mieszczańswto i chłopstwo w tym kraju wyginęło bezpotomnie a mnożyła się prawie wyłącznie szlachta, albo realne prawa do herbów jest w stanie udowodnić może z 1% procent populacji a reszta w warunkach XVII wieku zajęta by była pańszczyzną.

Nie wiem też co komu dają herb i szlacheckie pochodzenie? Dodatnie modyfikatory do rzutów? +7 na przechlanie ojczyzny w karczmie +4 na przegranie niepodległości w karty? +10 na nierozważne decyzje gospodarcze? Moim zdaniem nie ma czym się chwalić, że wywodzi się z takiej warstwy społecznej.

I dlatego napisałem co napisałem w tak prostackim, typowym dla siebie stylu.