Czehryński Pułk Kozaków Regestrowych

Marcinek

Witam

Kilka fajnych grotow. Jak widac sa one rozne, zreszta nie mozna byloby sie spodziewac niczego inn ego Smile

. Polecam przyjzec sie zwlaszcza tym, ktorzy nie sa jesze uzbrojeni.

Wszystkie zdjecia sa autorstwa Saszki Zaremby z Kamienca Podolskiego zrobione w Beresteczku (za ktore to osobiiscie bardzo mu dziekuje).

Edit, zdjecia sie zgubily Sad

Przemek

Spisa- chyba najczęściej kojarzona z kozakami rejestrowymi broń-ale głównie w konnicy.
Jak dumam, nie mamy jeszcze żadnego konika na stanie?

ludar

Konika, chyba nie, ale ładne widziałem w drodze do Olsztyna. Może zrobimy zajazd, a konie będą naszym łupem? Very Happy

Spisy chyba używała też piechota (jak to już mówiono tu na forum walczyli wszystkim co im wpadło w łapy). Przemek widziałem bardzo ładne końskie szczęki w sali biologicznej, może na kiścienie by się przydały?

Kali

Spisy jak spisy ale te pierwsze "groty" to noże Smile

Celowo weszly tu te fotki?

Marcinek

Wez nawet mi nie mow Smile

Nie wiem o co mi chodzilo Smile

Dzieki za spostrzewczosc.

Przemek. Nie widze powodu dla ktorego kozacy walczac pieszo nie mogli by uzyc spisy. Ma to taki sam sens jak dla kawalerii kozackiej wozenie ze soba muszkietu czy arkebuzu. A juz na pewno w okresie "masowek".

Pzdr.

Błażej

No właśnie ze spisami jest problem. Przedstawień walczących kozaków pochodzących z xvii wieku mamy ze 3 na krzyż. Gembarzewski przerysował nieistniejący już dziś obraz ( oryginał około 1630 ) na którym kozacy maja nawet nie spisy a ordynarnie piki ( ewnetualnie 4 metrowe spisy jak kto woli ), w innym przerysie obrazu ( oryginał z lat 60 xvii ) tez pokazuje talk uzbrojonych kozaków ( a wlasciwie kozaka bo jest ich na obrazie 3 z czego jeden konno ). Na nagrobku Jana Kazia piechota kozacka jest ustawiona w kilka rzędów i spis nie widać.

Kitowicz pisze, że posługiwali się spisami i to z niezwykłą biegłością, ale to już źródło o 100 lat poźniejsze.

Także na dobrą sprawę nikt nie da sobie ręki odciąć za to jak to naprawdę wyglądało. Najprawdopodobniej używali ich kozacy walczący konno ( wtedy mogły to być krótkie spisy, odpowiedniki polskich rohatyn ) i ci z walczących pieszo którzy nie dorobili się jeszcze muszkietu. Natomiast czerń i zbiegli chłopi walczyli absolutnie wszystkim.

Błażej

Rysunek Bronisława Gembarzewskiego na podstawie obrazu nieznanego malarza, datowanego na 1634 przedstawiającego piechotę zaporoską.

Regimenciarze mają namiar na drzewca 4,5 metra po 140 od sztuki, robimy sobie cuś takiego?

Marcinek

Mysle zer jako formacja nie mamy jeszce szans na zakupienie tego, nastepnie uzywanie tego w sensowny sposob, przewozenie itp. Proponowal bym na razie skupic sie na pilniejszych potrzebach, jak uszycie zupanow, zakup broni siecznej i palnej, prochownice itp.
To powinny byc proirytety.

pepson

a tu orginal blazejowego obrazka
[link widoczny dla zalogowanych]

Marcinek

Dobrze ze Pepson wstawiles ten obrazek bo bym sie za cholere nie zorientowal Smile

Teraz juz wiem co to za obrazek i zaraz poszukam bo chyba mam jakis opis do niego gdzies, ale juz sobie chyba przypominam ze jest to jednak okres pozniejszy...
Zaraz zobacze.

Błażej

W Ospray-u twierdzą, że oryginał jest z przełomu XVII/XVIII wieku. To ciekawe jak go Gembarzewski na 1634 wydatował.

Po prostu myślałem, że skoro część z nas w najbliższym czasie nie zaopatrzy się w muszkiety, to cos takiego moze być użyteczne. Składowalibyśmy to i wozilibyśmy z Regimentem.

Marcinek

Kristoff

Narodowe Muzeum Ukrainy

Marcinek

Hej, jesli to mozliwe to podpisz zdjecia. Co to jest, gdzie lezy itp.

PZdr.