Czehryński Pułk Kozaków Regestrowych

Marcinek

Witam

Sa to co prawda szkice, ale sa to szkice ze Swiecznikowa, a wiec zrobione z oryginalnych eksponatow, wiec wrzucam to do oryginalow:

Marcinek

Kilka naczyn z Beresteczka:

Przemek

Fragment ze Swiesznikowa (s. 222), tyczy się szkiców na górze strony.

W 1973 r. znaleziono na przeprawie dwa kotły. Jeden w błocie, drugi wyciągnięto z rzeczki. Kocioł z rzeczki średnicy 34 cm zrobiony jest ze znitowanego w jednym miejscu płata miedzianej blachy. Ma wypukłe, wgięte na środku dno, poziomy skok nad dnem, dwoje przynitowanych w górnej części żelaznych uszu i prostokątny w przekroju, żelazny uchwyt, z zagiętymi na uszach końcami. (rys. 54,1) Drugi, podobny kształtem kocioł, o średnicy 35,5 cm, wykonany jest jednolitego płata miedzianej blachy. Odróżnia się od pierwszego wypukłym dnem bez wgięcia w środku, wysokością skoku nad dnem i szerokimi przynitowanymi pod wieńcem żelaznymi płytkami, które w środkowej ich części przechodzą w uszy do mocowania uchwytu o okrągłym przekroju (rys. 54,2). W środku na dnie zachowały resztki jakiejś czarnej substancji, możliwe, że jedzenie, które kiedyś przypaliło się w kotle. Opisane przedmioty były oczywiście, pochodnymi kozackimi pułkowymi kotłami. W każdym z nich można było nawarzyć jedzenia na około 10 ludzi.

Marcinek

Kociolek z muzeum miasta Lwowa:

Marcinek

Jeszcze jeden kociolez z muzeum miasta Lwowa. Bardzo fajny tak na marginesie Smile

Marcinek

Troszeczke kubkow i pdobnycg z muzeum miasta Lwowa:

Marcinek

I ciag dalszy:

i ladne sztucce:

ludar

A ma ktoś fotkę przedstawiającą sztućce używane przez kozaków, które wyglądały jak szpikulec?