|
Czehryński Pułk Kozaków Regestrowych Forum grupy reenactowej Czehryński Pułk Kozaków Regestrowych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinek
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drawsko Pomorskie
|
Wysłany: Sob 10:50, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Fajne eksponaty, ale wszystkie one sa raczej jak ciekawostki, bo albo bogato zdobione (pewnie mysliwskie itp.), albo wielostrzalowe, albo odtylcowe i wogole Jednym slowem jest to kremlowskie zbior dziwadel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:28, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
niby dlaczego zdobiony = myśliwski hmm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinek
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drawsko Pomorskie
|
Wysłany: Sob 11:39, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nie stawiam znaku rownosci. Chodzi raczej o to ze nie jest to bron uzytkowa/bojowa. No chyba ze car mial ochote sobie do wypiszczykow postrzelac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:13, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
dlaczego nie jest to broń bojowa? po czym to wnioskujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinek
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drawsko Pomorskie
|
Wysłany: Sob 16:48, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A ile tego rodzaju broni znajduje sie dzis na polach bitew?
Wiem ze wszystko da sie znalesc i gdzies sie dopatrzec. Ale w taka bron uzbroic oddzial piechoty? Kto, gdzie, jak i kiedy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:00, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jak ci pokaże cały oddział piechoty w takie zdobione uzbrojony to zrobisz mi deske do mięsa?:]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinek
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drawsko Pomorskie
|
Wysłany: Sob 19:17, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A pewnie ze zrobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:59, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
na pierwszym linku Milicja ze Stradomia
na dwu pozostałych piechota mieszczańska, odziana w stylu niemieckim
[url]http://www.kismeta.com/diGrasse/Rolka/rolka21.jpg[/url]
[url]http://www.kismeta.com/diGrasse/Rolka/rolka24.jpg[/url]
[url]http://www.kismeta.com/diGrasse/Rolka/rolka27.jpg
[/url]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepson
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Plebania we Włodawie
|
Wysłany: Sob 21:16, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Krzysiu : i deska jest!! ty to zawsze masz jakies ciekawe obrazeczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Błażej
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prawobrzeżna Sicz Warszawska
|
Wysłany: Sob 22:02, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jest takie drobne ale, że faceci na rolce sztokcholmskiej to typowi "weekend wariors". W xvii wieku mieszczanie, a zwłaszcza cechy były tez organizacjami o charakterze paramilitarnym, nie ma się co dziwić, że na przykład cech złotników ( bo zdaje się że ta piechota niemiecka to właśnie to, a jak nie to mam gdzies opis umundurowania i uzbrojenia jakie nosili złotnicy warszawscy ) występuje odstawiony jak szczur na otwarcie kanału.
Marcinkowi chodzi zaś o to, że rejestrwoi raczej nie ubierali się w w jedwabie i atłasy bo te i tak by się podarły/poplamiły i tak samo nie nosili muszkietów i rusznic z lufami w złocone wzorki i łożami inkrustowanymi masą perłową, bo w przeciwieństwie do mieszczan krakowskich mieli zupełnie realne szanse by je zgubic lub zniszczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:12, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Błażej zastanów sie co piszesz - milicja miejska to nei sa weekendowi wojownicy :]
+ to jest BAROK kochaneczku i wtedy lubiano zdobić, jak miał ktoś proste to i tak starał sie ozdabiać, takie czasy i taka mentalność
ty masz po prostu jakąś obsesje, że wszystko musi być siermiężne
wolisz inne? proszę bardzo kompania Kapitana Reiniera Reaela wprawiona w bojach w czasie wojny 30 letniej, pan po prawej stronie ma muszkiet i też zdobiony
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Błażej
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prawobrzeżna Sicz Warszawska
|
Wysłany: Sob 22:34, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Możesz wymienić bitwy w których brała udział milicja miejska Krakowa? odpierali szturm Maksymiliana, może zawędrowali aż pod Byczynę, a potem aż do potopu Szwedzkiego mieli spokój, jesli nie liczyć Kostki-Napierskiego ( zdaje się że tłumiły oddziały biskupa krakowskiego, a nie milicja ) i okazjonalnych wizyt tatarów ( przynajmniej raz nawiedzali okolice krakowa, ale nie szturmowali go, ani milicji przeciw nim nie wysłano ).
Owszem zdobili na potęgę, ale inaczej zdobił złotnik, albo kupiec mieszkający w stolicy, którego główną rolą jest ładne wyglądanie podczas wjazdów poselstw, królowych i pogrzebów państwowych, a inaczej gościu który po chaszczach ugania się za tatarami. Róznica stopnia zamożności i przeznaczenia broni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:40, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
tak tak Błażejku tak tak, z pewnością masz rację, nie zdobili nie łupili bogatszych od csiebie zeby zdobyć coś lepszego
+ ja podałem marcinkowi to co chciał zobaczyć czyli oddział uzbrojiny w zdobioną broń, a dodatkowo to w milicji miejskiej nie było synów bogatych kupców tylko czeladnicy i miejskie pachołki..
a z obsesji twoje sie ne wycofam o!
a jak juz tak naciskasz na prostote i wojskową funkcjonalność to czy pozbędziesz się zdobionych rapci do szabli, barwionych pętlic przy żupanie oraz wypaśnyc butow husarskich zmieniając je na kozackie prosto szyte boty spod beresteczka?
zresztą a co mi tam czepiam sie tylko przez czepliwośc i twoją chorobliwą obsesje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinek
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drawsko Pomorskie
|
Wysłany: Sob 22:58, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Witam
Co do przykladow z rolki to mam podobne wrazenia jak Blazej. To znaczy, czy to nie sa jednostki "reprezentacyjne", albo jakby to nazwac inaczej "zolnierzyki palacowe"?
To tak jak dzisiaj za przyklad brac gwardie szwajcarska. Ich mundur i bron "paradna" nieco rozni sie od "uzytkowej"
Barok faktycznie jest barokiem, ale dla sfer wyzszych i tych co na to stac. Dla ster przyziemnych epoki zmienmialy sie tylko z nazwy (oczywiscie traktujcie to z przymruzeniem oka). To ze jest to barok nie zmienia faktu ze bron, ktora sluzy do walki w bitwie ma byc tania, skuteczna i uzyteczna, a do paradowania to jzu nie koniecznie.
Dla przykladu Beauplan podaje ze kozacy przed kampania swoja bron specjalnie czernili. To po co im diamenty na lufie?
Inaczej ujmujac, rekonstruujac husarie ze tak powiem bojowa, raczej nie powinno sie posilkowac rycinami przedstawiajacymi wzjazd poselstwa polskiego do rzymu (opisami raczej tez nie, zwlaszcza takimi o zlotych podkowach itp.), mimo ze jest to nadal husaria.
Co do kompani reinera, to mi to wyglada na jakis portret pamiatkowy, gdzie moze byc przedstawiony oficer, albo przydupas reinera, ktory bitwe widzial z daleka.
Aha. Tez jestem zdania ze w bitwie takie egzemplarze broni mozna bylo znalesc. Pewnie ze tak. Moze nawet czesciej niz nam sie wydaje (zwlaszcza tam gdzie walczylo wojsko nie zawodowe, czyli na przyklad w polsce), ale nie wyobrazam sobie jednoski bojowej, ktora jednoczesnie nie jest jednostka reprezentacyjna tak uzbrojona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:08, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
pierdu pierdu wisisz mi deseczke do miesa
+ kto mówi o diamentach na lufie, zdobienie to też kość i to nekonecznie słoniowa, wystarczy wołowa a nawet świńska, czy inny gatunek drewna, ozdobne gwoździki z mosiadzu czy miedziane blaszki, a nawet wyryte scenki to też ozdoby
+ posiłkuj sie nie tylko Beauoplanem
+ przeczytaj opis rolki pełny wraz z dokładnym opisem grup tam wystepujacych
+ barok to barok, każdy chce być piekny i starć sie ozdobić, inaczej na sceneriach malarskich nei byłoby ubogich ludzi ktorzy staraja sie upiększyc swoje własne otoczenie albo przedmioty codziennego uzytku
a na dodatek dodam jescze: gwarkowie z okolic Chęcin ktorzy na wypadek zagrożenia stawali z muszkietem i toporem jako okoliczna milicja, mieli zdobione muszkiety kołowe, ponad 600 czy 800 chłopa, jeden z tych muszkietów jest wystawiony w Kielcach w muzeum, zapraszam do oglądnięcia, zdobiony delikatnie kością i kilkoma drewnymi intarsjami
a na koniec dodam znudziło mi się podawanie wam informacji, więcej nie będe przeszkadzał o!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzysztof dnia Sob 23:20, 18 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinek
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drawsko Pomorskie
|
Wysłany: Sob 23:19, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | pierdu pierdu wisisz mi deseczke do miesa |
Pokazales to dostaniesz Nawet jesil to nie do konca to na co mialem nadzieje :-)Moze juz po niedzieli uda sie zrobic.
Cytat: | + kto mówi o diamentach na lufie, zdobienie to też kość i to nekonecznie słoniowa, wystarczy wołowa a nawet świńska, czy inny gatunek drewna, ozdobne gwoździki z mosiadzu czy miedziane blaszki, a nawet wyryte scenki to też ozdoby |
Diamenty zostaly tu uzyta jako metafora wszelkich ozdob. rownie dobrze moglem napisac "napletek wieloryba" (czy ja ostatnio tego gdzies nie pisalem? )
Cytat: | + posiłkuj sie nie tylko Beauoplanem |
nie tylko nim sie posilkujemy. Ale tak sie sklada ze akurat on napisal to co chcialem przytoczyc
Cytat: | + przeczytaj opis rolki pełny wraz z dokładnym opisem grup tam wystepujacych |
Nigdy nie mialem okazji. Mam nadzieje ze jednak kiedys bede mial. Poki co posilkuje sie zdaniem Blazeja ii jego wiedza na ten temat, ktory jak mi sie zdaje czytal opis. JAk sie myle to mam nadzieje ze Blazej szybko zaleglosci nadrobi . Aha o ile sie domyslam to sa tam tez jednostki "zwykle" bojowe, jak chocby ta rota piechoty P-W (czy moze mi sie malowidla popierniczyly?)
Cytat: | a na dodatek dodam jescze: gwarkowie z okolic Ćhęcin ktorzy na wypadek zagrożenia stawali z muszkietem i toporem jako okoliczna milicja, mieli zdobione muszkiety kołowe, ponad 600 czy 800 chłopa, jeden z tych muszkietów jest wystawiony w Kielcach w muzeum, zapraszam do oglądnięcia, zdobiony delikatnie kością i kilkoma drewnymi intarsjami |
Czy tu znowu przypadkiem nie jest mowa o czyms w rodzaju jednostki milicyjnej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Błażej
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prawobrzeżna Sicz Warszawska
|
Wysłany: Nie 1:27, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Krzysztofie przeglądnij wykopki z pod bersteczka, zobaczysz tam, że 3/4 wszystkich znalezionych szabel to zwykłe wegierki bez kabłąków.
To sugeruje raczej, że ich właściciele nie mogli narzekać na nadmiar środków na zakup najnowoczesniejszego i mega wypasionego uzbrojenia.
Jasne, że każdy starał się zdobić, ale kazdy miał ograniczenia finansowe.
Źródła potwierdzają stosowanie przez kozaków janczarek i tarcz ( zapewne kałkanów ), więc możemy domniemywać, że ozdobne egzemplarze też wpadały im w łapy.
Jednak śmiem twierdzić, że egzemplarze luksusowe pozostawały raczej w rękach starszyzny, lub były spieniężane, a ozdoby stosowane były zależne od stopnia zamożności.
A teraz co do mnie. Pętlice zmieniam na czarne, zreszta sa to zwykłe pętlice, a nie srebrne pancerzowe szamerunki, więc nie gryza się z resztą stroju.
tak jakoś jest, że wszystkich rapci do szabel z XVII wieku przetrwało kilka sztuk na krzyż, moje sa złożnone z elementów które oddało mi się odnaleźć ( zapinka z gutkowskiej-rychlewskiej, tarczki od ormianki, szlufki z węgierki ).
Nie nie zamierzam się pozbywać butów, bo takie buty były w xvii wieku noszone przez wojskowych, nie są to buty dworskie haftowane srebrną nicią w ozdobne wzorki. Słowem dostosowuję bogactwo ozdób do stopnia zamożności odtwarzanej prze mnie mnie osoby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomasz Rejf
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:18, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
W przypadku Rolki Sztokcholmskiej oczywiście występują oddziały z ozdobną bronią. Jednak należy wziąć pod uwagę, że zaistniała tu specyficzna okazja do przemarszu tegoż wojska. Wjazd króla i królowej do Krakowa daje powód do tego by wojewoda poznański Gostomski dał swoim 100 żołnierzom taką właśnie broń, podobnie zachowały się milicje miejskie. Ciuchy na te okazje były specjalnie przygotowywane a później długo przechowywane w domowych skarbcach Krakowa. Podobnie było z bronią. Jak to się mówi "postaw się a zastaw się". Była to jedna z nielicznych okazji by para królewska mogła zobaczyć jakiegos tam mieszczucha. Druga sprawa to broń w muzeach. Są muszkiety i arkebuzy, które można zobaczyć w muzeach nie noszą śladów zdobień i to jest właśnie broń bojowa zwykłego żołnierza. Są jeszcze oczywiście super zdobione sztuki, ale w masowej produkcji XVII wieku były one jednostkowe. Dziś w muzeach mogą nawet stanowić większość ale tylko z powodu ich wyglądu i wartości.
Mogę też przytoczyć dane statystyczne sporządzone na podstawie pośmiertnych spisów ruchomości szlachty wielkopolskiej w XVII wieku:
broń paradna wśród szlachty zamożnej (pow 5 wsi)
1-5 sztuk broni wytsępuje wśród 43% szlachty
6-10 sztuk broni wytsępuje wśród 34% szlachty
11-20 sztuk broni wytsępuje wśród 23% szlachty
broń paradna wsórd szlachty średniej (poniżej 5 wsi)
brak broni wytsępuje wśród 35% szlachty
1-5 sztuk broni wytsępuje wśród 65% szlachty
To są podane przykłady wśród szlachty jednej z najbogatszych dzielnic Polski. I zazwyczaj szlachta nosiła paradne szable.
Co do Holendrów to powiem tak. Na obrazie są przedstawieni w oficerowie i podoficerowie. Obraz był zamawiany i tak ustawiony by jak najlepiej pokazać zamożność tych panów. Nie zdziwiłbym się gdyby na te okazje panowie specjalnie zamawiali ubrania i dodatki. Brak tam zwykłych żołnierzy.
Kilka przykładów:
strona z księgi kupieckiej muzeum w Wiedniu
obraz Sebastiana Vrancx postój wojska Kunsthalle Hamburg
obraz Gemalde von Carel Fabritius 1654 "Die Torwache"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcinek
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Drawsko Pomorskie
|
Wysłany: Pon 11:52, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli zgadzamy sie ze soba
Jesli zas chodzi o pieknie zdobiona bron, ktora zazwyczaj mozna zobaczyz w muzeach to jest jeszce jeden powod dla ktorego zachowalo sie tego tak duzo. Czesto bron ta sluzyla jako ozdoba domu, jako skarb domu, potem sie ja chowalo gdzies na strychu, a potem lezala w zapomnieniu. W przeciwienstwie do broni "bojowej" ktora sie zabieralo ze soba na wszelkie wyprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|